Krążownik Aramadia (Aramadia Thrustship)

Krążownik Aramadia. Autor i źródło obrazka: Cracken's Threat Dossier, WEG
Krążownik Aramadia
(Cracken's Threat Dossier, WEG)

Yevethańskie krążowniki typu Aramadia, zwane też wśród wojskowych Nowej Republiki pod kryptonimem "typ T", to podstawowe kosmiczne jednostki bojowe Ligi Dushkańskiej. Charakteryzują się przede wszystkim kulistym kształtem, egzotycznym napędem oraz wyjątkową jak na swój rozmiar odpornością.

Yevethowie przez długie lata żyli w całkowitej izolacji od cywilizacji galaktycznej, w związku z czym ich technika jest dość egzotyczna - w niektórych obszarach nie nadąża za współczesnymi rozwiązaniami stosowanymi przez niemal wszystkich producentów statków kosmicznych, w innych zaś okazuje się je przewyższać lub przynajmniej osiągać zamierzone cele nieco inną drogą. Tak więc na przykład Aramadie poruszają się nie dzięki silnikom jonowym, ale przy pomocy napędu pulsacyjnego wykorzystującego ciąg chemiczny. Jest to potwornie hałaśliwe, dużo mniej przyjazne środowisku i wymaga specjalnego przygotowania lądowisk, ale zapewnia okrętom typu T całkiem przyzwoite parametry lotu zarówno w atmosferze, jak i w przestrzeni kosmicznej.

Podobnie, charakterystyczny, niemal idealnie kulisty kształt okrętów yevethańskich prawdopodobnie wywodzi się z tego, że nie dysponując początkowo sztuczną grawitacją, wytwarzano ją dzięki rotacji wewnętrznego kadłuba. Szacuje się, że dopiero zapoznanie się z technologią imperialnego okupanta pozwoliło Yevethom na wprowadzenie wielu rozwiązań w pozostałych częściach galaktyki uważanych za oczywiste.

Również uzbrojenie okrętu jest nieco nietypowe: posiada on relatywnie niewiele broni energetycznej, a za to dysponuje sporą ilością broni rakietowej różnych typów - od bomb grawitacyjnych po torpedy protonowe. Dzięki temu zupełnie niespodzianie jednostka ta może okazać się zadziwiająco groźna w boju - rakiety i bomby przenikają wszak przez osłony energetyczne, na których zwykły polegać okręty większości galaktycznych sił zbrojnych, przyzwyczajonych przede wszystkim do walki na broń energetyczną. Preferowana przez Yevethów skoncentrowana nawała pocisków może bez większych problemów przebić pancerz i zniszczyć wrogą jednostkę - nawet pojedyncze trafienie jest czymś, czego należałoby się poważnie obawiać. Sposób mocowania uzbrojenia też należy do interesujących. Turbolasery (o niezbyt wielkiej mocy, w sam raz jak dla średniego krążownika lub... kalamariańskiego MC80) osadzono w stanowiskach mogących poruszać się korytarzami wewnątrz kadłuba, dzięki czemu do czterech z nich może być skoncentrowanych z wybranej strony dla osiągnięcia skupienia ognia w jedną salwę. Można je też rozmieścić równomiernie dla otrzymania bardziej zrównoważonego pola ostrzału, lub też skupić wszystkie osiem celem prowadzenia ognia w kierunku dziobu. Okręt posiada też cztery rozmieszczone wokół "równika" hangary, w których bazować może w sumie do 40 yevethańskich myśliwców typu D.

Dzięki kulistej konstrukcji Aramadia jest też jak na jednostkę swoich rozmiarów bardzo odporna. Taki kształt kadłuba bardzo dobrze wzmacnia skuteczność tarcz energetycznych, przez co nawet duże okręty liniowe mogą mieć problem z ich przebiciem. Osłony nota bene wykorzystują imperialną technologię, a większość egzemplarzy po prostu pochodzi z zapasów Imperium, przejętych przez Yevethów podczas powstania i zdobycia imperialnych stoczni orbitalnych.

Yevethańskie "grubasy" sprawiły podczas kryzysu Czarnej Floty sporo kłopotów republikańskiej Piątej Grupie Bojowej. Na samym początku w ogóle nie wiedziano, do czego są zdolne, a ponadto znacząco przeszacowano ich liczebność, traktując jako krążowniki oparte na podobnej konstrukcji yevethańskie statki towarowe. Po bitwie o ILC-905 z grubsza znano już możliwości tego okrętu w regularnej walce, ale i tak jego egzotyka wymagała odpowiedniego dostosowania taktyki i wykorzystania wszelkich dostępnych w arsenale Nowej Republiki środków - w tym szczęśliwie akurat wprowadzonego w ramach programu Nowej Klasy zaawansowanego uzbrojenia rakietowego oraz nowych myśliwców typu K-wing.

Komentarz hermeneutyczny Tajemniczy człowiek w kapturze

W Cracken's Threat Dossier okręty te konsekwentnie nazywane są typem Armadia. Jest to prawdopodobnie literówka.

pełna nazwa: Aramadia-class Thrustship combat cruiser producent: Nazfar Metalworkers' Guild
polska nazwa: Krążownik typu Aramadia w slangu: Fat Man - grubas
prędkość: 6 wytrzymałość: 600
w atmosferze: 950 km/h osłony: 500
hipernapęd: 2 zwrotność: 6
uzbrojenie:
  • 8 baterii turbolaserów (ruchomych) o mocy 375
  • 3 wyrzutnie torped protonowych o mocy 675
  • 1 poczwórna wyrzutnia bomb grawitacyjnych (po 4 pociski na lufę) o mocy 525
  • 4 10-lufowe baterie wyrzutni rakiet (z możliwością przeładowania) o mocy 675
  • 6 dział jonowych o mocy 375
  • 40 myśliwców
długość: 240 m
rozpiętość:
załoga: 6 859 (w tym strzelcy: 49)
pasażerowie: 1 600
ładowność: 10 000 t
cena (nowy): ? kr
używany:
w użyciu od / do: galaktyczna wojna domowa inwazja Yuuzhan Vongów
Źródła:
  • Cracken's Threat Dossier
  • Coruscant and the Core Worlds
Można było się spodziewać, że to moje dzieło.
Tarkin, komandor
Biblioteka Ossus - polska encyklopedia Gwiezdnych wojen Yavin.pl Starwarsy - wirtualne muzeum Gwiezdnych wojen Strzeż się Ciemnej Strony! Strzeż się Ciemnej Strony! ogólnopolska lista dyskusyjna - starwars.pl bastion fanów SW TSW Extreme GalaxyKits Imperium Galaktyczne Roleplay Fundacja Świętego Mikołaja - pomóż rodzinnym domom dziecka Nowa, lepsza przeglądarka internetowa Pakiet OpenOffice.org Sluis Van - to my!
Sluis Van to strona opisująca wszelkiego rodzaju statki kosmiczne ze świata Gwiezdnych wojen, nie opowiadająca się po stronie Imperium, Rebelii, Jedi, Sithów czy innych 'frakcji politycznych', które bądź co bądź są fikcją literacką - jak i cały świat Star Wars. Wszystkie licencjonowane materiały użyte są tutaj wyłącznie w celach informacyjnych i stanowią z reguły własność podmiotów, do których należą Gwiezdne wojny - w szczególności Lucasfilmu, Disneya i firm pokrewnych. Elementy stron niezastrzeżone przez ich właścicieli, jak redakcja i ogół tekstów, należą do autora tej strony; wykorzystanie ich bez podania źródła jest łamaniem prawa autorskiego, a dla pewności i elegancji w ogóle należałoby najpierw zapytać o zgodę. Prośby o zezwolenie na wykorzystanie części materiałów ze Sluis Van zwykliśmy rozpatrywać pozytywnie... (więcej informacji)
Anons: Kneez, Nailz and Fingerz - trzech panów windykatorów
Strona wykorzystuje mechanizm cookies, aby przechowywać dane o statkach, które wybrałeś do porównywania przez porównywarkę statków kosmicznych. Jeśli nie chcesz, żeby te dane były przechowywane, nie korzystaj z porównywarki (albo wyłącz ciasteczka w ustawieniach przeglądarki - wyjdzie na to samo). Można tu też otrzymać kilka ciasteczek od Facebooka i Google'a - szczegółowe informacje o ich wykorzystaniu powinny być dostępne na stronach tych podmiotów. Aby uniknąć ich zapisania i przetwarzania, wyłącz w ustawieniach przeglądarki opcję "dopuszczaj third-party cookiees" albo skorzystaj z oprogramowania blokującego reklamy w rodzaju uBlock Origin.
©opyright NLoriel, Sluis Van, 1997-2024